Kancelaria w mediach, Nowe Prawo
Długość trwania postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych ma olbrzymie znaczenie nie tylko dla samych firm w kryzysie, ale też ich wierzycieli, którzy czekają na zaspokojenie. Obecnie, z powodu braków kadrowych w sądach prowadzących sprawy z zakresu upadłości i restrukturyzacji, mamy do czynienia z dużymi opóźnieniami. Taki stan rzeczy w serwisie informacyjnym MondayNews skomentował mec. Norbert Frosztęga.
„Obecnie na ogłoszenie upadłości czeka się ok. 4 miesiące. To zdecydowanie za długo, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z jeszcze funkcjonującym przedsiębiorstwem. Nierzadko długi czas oczekiwania na ogłoszenie upadłości powoduje, że firma jest już tak sparaliżowana, iż nie ma szans na jej efektywną sprzedaż.”
Zapraszamy do zapoznania się z pełną publikacją: LINK