Aktualności

Home Home

Krajowy Rejestr Zadłużonych zdradza wszystkie sekrety

24 - 08 - 2023
Ewa Gajewska
PR Manager


Kategorie:

Kancelaria w mediach

Prawo upadłościowe pozwala każdemu uczestnikowi postępowania na wgląd do akt związanych z ogłoszenie upadłości. Dostęp jest pełen, co oznacza, że wierzyciele mają swobodny dostęp do danych innych podmiotów zgłaszających swoje roszczenia – zarówno firm jak i osób fizycznych. Może to być kłopotliwe w przypadku upadłości, w które zaangażowanych jest wielu wierzycieli – taka sytuacja ma miejsce w przypadku Getin Noble Banku. Swoje roszczenia zgłosiło już ponad 10 tys. osób, a co za tym idzie ich dane takie jak pesel, data urodzenia czy nawet umowa o kredyt hipoteczny mogą przeglądać wszyscy pozostali wierzyciele.

Z prawnego punktu widzenia, wszystkie procedury są zachowane, jednak w praktyce tak szeroki dostęp do danych osobowych może rodzić wiele problemów. Przypomina o tym dr Bartosz Sierakowski, który udzielił komentarza Dziennikowi Gazecie Prawnej.

„Z jednej strony uczestnicy postępowania muszą mieć dostęp do informacji na temat innych wierzycieli, bo przecież uwzględnienie cudzego roszczenia może mieć wpływ na to, ile mi się uda odzyskać. Z drugiej jednak postępowanie w sprawie Getin Nobel Banku pokazuje, że skala udostępnionych danych jest zatrważająca.”

Zapraszamy do lektury pełnej wersji artykułu: LINK