Postępowanie sanacyjne jest jednym z czterech postępowań restrukturyzacyjnych, które to postępowanie – oprócz zasadniczej funkcji postępowań restrukturyzacyjnych, tj. uniknięcia ogłoszenia upadłości – umożliwia wieloaspektową naprawę przedsiębiorstwa.
Krótki opis czterech rodzajów postępowań restrukturyzacyjnych znajdą Państwo TUTAJ.
Sanacja, bo tak potocznie możemy nazywać postępowanie sanacyjne, charakteryzuje się tym, że mienie służące prowadzeniu przedsiębiorstwa dłużnika, a także mienie do niego należące, staje się masą sanacyjną, a zarząd tą masą zostaje odebrany dłużnikowi na rzecz zarządcy. Innymi słowy, zasadą jest, że dłużnik (dotychczasowy zarząd) zostaje odsunięty od zarządzania (władzy w przedsiębiorstwie), a jego miejsce wchodzi zarządca (czyli licencjonowany doradca restrukturyzacyjny). W wyjątkowych tylko przypadkach, sąd może zezwolić aby – z uwagi na specyfikę działalności dłużnika – zarząd zachował uprawnienia do podejmowania tzw. czynności zwykłego zarządu, a więc standardowych, podejmowanych na co dzień.
Natomiast tym co przede wszystkim wyróżnia sanację na tle pozostałych procedur restrukturyzacyjnych jest umożliwienie dłużnikowi przeprowadzenia działań sanacyjnych.
Działania sanacyjne to czynności faktyczne i prawne, które po pierwsze zmierzają do poprawy sytuacji ekonomicznej dłużnika celem przywrócenia mu zdolności do wykonywania zobowiązań (łac. sanatio – uzdrowienie), a po drugie odbywają się z poszanowaniem słusznych praw wierzycieli i osób trzecich.
Czynnościami tymi będą np. redukcja zatrudnienia, odstąpienie od niekorzystnych dla dłużnika umów wzajemnych, których stroną jest dłużnik, czy też sprzedaż majątku dłużnika ze skutkiem sprzedaży egzekucyjnej, tj. co do zasady bez obciążeń. Zakres dopuszczalnej ingerencji w zasadzie we wszystkie aspekty przedsiębiorstwa dłużnika jest więc najdalej idący ze wszystkich dostępnych procedur restrukturyzacyjnych. W praktyce pojawiają się wręcz głosy, że postępowanie sanacyjne z uwagi na jego skutki i przebieg można kwalifikować nawet jako formę postępowania upadłościowego, gdyż jedynie cel tego postępowania, nie zaś cechy charakterystyczne dla jego przebiegu, zdecydowały, że procedura ta znalazła się w prawie restrukturyzacyjnym, nie zaś w prawie upadłościowym.
Poszanowanie słusznych interesów wierzycieli i osób trzecich wyraża się, o czym wspomniano powyżej, w pierwszej kolejności poprzez odebranie dłużnikowi zarządu nad majątkiem, ale równocześnie także dzięki nadzorowi sędziego-komisarza i kontroli samego sądu restrukturyzacyjnego. Tytułem przykładu: to sędzia-komisarz będzie musiał wyrazić zgodę na odstąpienie przez zarządcę od umów wzajemnych z osobami trzecimi, a obowiązkiem sądu restrukturyzacyjnego będzie umorzenie postępowania, jeżeli dalsze jego prowadzenie zmierzałoby do pokrzywdzenia wierzycieli. Zarządca jest z kolei strażnikiem interesów wierzycieli w ramach codziennego funkcjonowania przedsiębiorstwa, który powinien reagować na wszelkie oznaki, które mogłyby wskazywać, że określone działania albo wręcz w ogóle dalsze prowadzenie sanacji może naruszać prawa wierzycieli. Tak będzie zwłaszcza wówczas, gdy dłużnik nie ma żadnego pomysłu na siebie, a postępowanie wykorzystuje tylko dla odsunięcia w czasie egzekucji ze strony poszczególnych wierzycieli. Na to zgody być nie może.
Oczywiście sanacja, jak każda z procedur restrukturyzacyjnych, ma swoje plusy i minusy. Niemal zawsze jest też tak, że to co dla jednego (np. dla dłużnika) jest zaletą, dla innych (np. dla wierzycieli) jest wadą.
Głównym plusem sanacji jest zapewnienie dłużnikowi najpełniejszej ochrony przed egzekucją – zapewniając przede wszystkim ochronę przed egzekwowaniem wierzytelności zabezpieczonych rzeczowo (np. hipoteką lub zastawami). Ma to kluczowe znaczenie w szczególności w przypadku egzekucji należności banków. Co istotne – z możliwości ochrony przed egzekucją dłużnik może skorzystać już na etapie rozpoznawania wniosku restrukturyzacyjnego przez Sąd, a zatem jeszcze przed otwarciem głównego postępowania sanacyjnego. Więcej na temat egzekucji w postępowaniu sanacyjnym TUTAJ.
Jako inne dobrodziejstwa postępowania sanacyjnego można wymienić:
Oczywiście otwarcie postępowania sanacyjnego nie oznacza samych przywilejów dla dłużnika. Zanim przedsiębiorcy zdecydują się na skorzystanie z tej możliwości restrukturyzacji – muszą liczyć się z tym, że jest to proces kosztowny (w zasadzie najdroższy ze wszystkich postępowań) oraz długotrwały (co najmniej roczny, a w praktyce – najczęściej nawet 2-3 letni).
Praktyka stosowania przepisów nowej ustawy prawo restrukturyzacyjne pokazuje, że dla powodzenia sanacji niezbędnym jest znalezienie przez dłużnika źródeł finansowania, względnie ułożenia takiego biznesplanu, który szybko przyniesie spodziewane rezultaty. W praktyce jednak dłużnik borykający się ze znacznymi problemami finansowymi zazwyczaj potrzebuje zewnętrznego zastrzyku finansowego, aby możliwym było kontynuowanie działalności przedsiębiorstwa, o które to prawidłowe funkcjonowanie przedsiębiorstwa należy zadbać przez cały okres trwania postępowania sanacyjnego.
Innymi wadami postępowania sanacyjnego – z punktu widzenia dłużnika - są:
Kilkuletnia praktyka stosowania przepisów prawa restrukturyzacyjnego wskazuje, że ze wszystkich czterech procedur restrukturyzacyjnych, drugim najczęstszym wyborem dłużników jest właśnie sanacja (pierwsze miejsce utrzymuje przyspieszone postępowanie układowe). Co ważne, a co jest często bagatelizowane przez przedsiębiorców – dla powodzenia postępowania sanacyjnego niezbędne jest podjęcie działań naprawczych zanim zadłużone przedsiębiorstwo na dobre utraci możliwość finansowania nawet restrukturyzacji. Chodzi więc – co z uporem maniaka powtarzamy – o możliwie niezwłoczne reagowanie już na wszelkie symptomy trudności finansowych. Należy pamiętać, aby skontaktować się z doradcą restrukturyzacyjnym najlepiej w momencie pierwszych już problemów z regulowaniem bieżących faktur, nie czekając na podjęcie działań windykacyjnych przez wierzycieli. Dzięki sanacji dłużnik może odzyskać możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w wolnym od długów przedsiębiorstwie, natomiast jego wierzyciele odzyskają część swoich należności. Aby tak się jednak stało, dłużnik powinien być aktywny już na samym początku kłopotów finansowych, co zdecydowanie zwiększy szanse powodzenia restrukturyzacji. Prawo restrukturyzacyjne naprawdę działa, ale zawsze opiera się na zasadzie: im szybciej dłużnik zareaguje na swoje problemy (i dobierze właściwe postępowanie restrukturyzacyjne), tym większe szanse powodzenia.
Masz pytania?
Skontaktuj się z nami!